Rozdział 11

-Świat odbierany przez Zayna-

U Justyny było  naprawdę super , śmialiśmy się , żartowaliśmy . Jej rodzice byli strasznie fajni . Mogłem tam siedzieć przez całą noc ale grzeczniuszek Liam uznał , że już strasznie późno . W ogóle on był jakiś dziwny ostatnio , muszę z nim pogadać . Takie to właśnie myśli tłoczyły się w mojej głowie kiedy jechaliśmy z chłopakami z powrotem do hotelu. Pod nim stało strasznie dużo fanek. Miałem tak dobry humor , że robiłem sobie zdjęcia i dawałem autografy przez ponad dwie godziny .

- Świat widziany przez Louisa-

Strasznie długo rozdawaliśmy nasze autografy fanom . Po tym wszystkim strasznie bolała mnie ręka i usta od dwu godzinnego szczerzenia się . Ale cóż . Taka robota. Kiedy wróciłem wreszcie do mojego pokoju zadzwoniłem do Eleanor i opowiedziałem jej co dziś robiłem on zrobiła to samo . 

Rozmawiałem z nią pół godziny po czym poszedłem do pokoju Zayna , nikogo . 

Potem do pokoju Liama - ten oczywiście grzecznie już usypiał i wywalił mnie z pokoju.

Dalej do Harrego - nikogo

No i wreszcie do Nialla gdzie siedzieli pozostali i obżerali się czipsami . Sam właściciel pokoju średnio był z tego faktu zadowolony . Chłopaki wygłupiali się śmiali ale ja chciałem poruszyć ważny temat :

- Dobra chłopaki ,Zayn obiecałeś Justynie , że będziesz z nią 7 dni ale przecież za 4 dni jedziemy do Krakowa!

- Wiem , Lou nie denerwuj się . Zabieram ją z nami . - szczerzył  się Malik

- A ona w ogóle o tym wie ?

- Nie , na razie nie musi wiedzieć . Jej rodzice wiedza .

- Od kiedy to ty się zrobiłeś tai grzeczny i uprzejmy ? Zaczynam się o Ciebie Bać ! Hhhahah

W drzwiach stanął Liam z 5 piwami mówiąc , że nie mógł usnąć. 

- Bardzo dobrze zrobiłeś mój drogi przyjacielu ! - krzyknął Lou

 - Liam mogę Cię o coś zapytać? - spytał Harry

- Tak , jasne wal

- No więc , ostatnio jesteś jakis zdołowany . Chodzisz przybity czemu ?

Liam otworzył piwo , wziął duży łyk i powiedział

- Daniell mnie zdradziła , zerwałem z nią

- CO???!!! - krzyknęliśmy wszyscy oprócz Nialla

- No , tak niestety . Ale nie chce o tym myśleć , muszę żyć dalej !

- Mądrze mówisz stary !No więc oficjalnie tylko ja mam teraz dziewczynę ? Zawsze wiedziałem , że jestem najbardziej przystojny z was wszystkich ! - krzyknąłem 

- O ty !!!!!!!!!!!- obruszył sie Zayn

Rozpoczęła się ogromna bitwa na poduszki , która trwała ponad godzinę po czym wszyscy poszliśmy spać. Razem w pokoju Nialla.